Z OSTATNIEJ CHWILI
Powiatsuski24.pl zaprasza na naszą partnerską stronę - MalopolskaInfo24.pl po więcej informacji z regionu, a także InfoOnline24.pl po więcej informacji z Polski. Znajdziesz nas na Facebooku!
Dodano dnia 12.01.2017, 14:32
Jak zapanować nad domowym bałaganem?
Sprzątanie jest nieodłącznym elementem naszego życia. Porządek w domu lub mieszkaniu zawsze idzie w parze z lepszym samopoczuciem. Zdajemy sobie sprawę, że często bardzo trudno zmobilizować się do działania, ale przy naszej pomocy jest to jak najbardziej możliwe! Czasem potrzeba drobnego bodźca, by ruszyć do boju – niech tym impulsem będzie dziś nasz poradnik jak zabrać się do skutecznego uporządkowania swoich czterech kątów.

Grunt to dobra strategia działania

Jeśli nie sprzątamy regularnie, wizja ogarnięcia ogromnego bałaganu przyprawia o mocny ból głowy lub wręcz zniechęca. Proponujemy zatem metodę małych kroków. Nie trzeba od razu posprzątać wszystkich pomieszczeń w mieszkaniu. Poświęć na przykład jeden dzień na kuchnię lub łazienkę i skup się na jak najlepszym wyczyszczeniu wszystkich kątów w tych pomieszczeniach – to działa, ponieważ zamiast „rozwalonej” roboty w każdym miejscu mamy jedno, ale za to idealnie posprzątane. Można mobilizować się jeszcze mniejszymi „sukcesami” – nawet uporządkowanie szafy będzie już widocznym krokiem naprzód. Od czegoś trzeba zacząć i nikt nie powiedział, że gruntowne porządki to olimpijski bieg sprinterski na 100 metrów. Nie liczy się szybkość, a dokładność i pożądany efekt końcowy. Może uda się namówić kogoś do pomocy? Wspólnymi siłami zrobicie to jeszcze szybciej i przyjemniej. Najlepiej zmobilizować do tego innych członków rodziny – w końcu oni też powinni odpowiadać za porządek w domu.

Pierwsze kroki…

Na początku był chaos, a co dalej? Już tylko lepiej. Jak sprzątać, żeby nie zniechęcać się w trakcie pracy? Bardzo irytujące są chociażby sytuacje, w których okazuje się, że brakuje nam na przykład płynu do mycia podłóg. Dlatego też zaczynamy od sporządzenia listy potrzebnych środków czystości i rzeczy niezbędnych do wykonania zadań. Po wizycie w sklepie z czystym sumieniem i spokojną głową bierzemy się za porządki - teraz już mamy pewność, że błahostki nie będą przeszkadzać. Niezwykle istotne jest też wietrzenie szaf. Nie, nie chodzi nam o zrobienie w nich przeciągu, ale „wywianie” z nich wszystkiego, w czym od dawna już nie chodzimy. Po co trzymać tam ubrania, które już nie znajdują naszego uznania? Na bok sentymenty! Starsze ciuchy można przeznaczyć na zbiórkę i wspomóc w ten sposób potrzebujących. Jeśli coś jest jeszcze w całkiem dobrym stanie, można pokusić się o sprzedaż. Ostateczność to wyniesienie ich na strych, ale istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że przeleżą tam zapomniane przez lata…

Zawsze można sięgnąć po pomoc!

Nie czujesz zupełnie bluesa? Praca zabiera niemal cały dzień, tobie brakuje sił, a efekt nie jest zadowalający? Zawsze możesz powierzyć zdanie komuś innemu, ale to już wiąże się z większym wydatkiem. Na rynku firm sprzątających panuje teraz bardzo duża konkurencja, więc bez wątpienia znajdziesz coś dla siebie. Wystarczy uruchomić przeglądarkę internetową i wpisać hasło. Nie wiesz komu zaufać? Znajomi zawsze służą dobrą radą, możesz też zasięgnąć języka w Sieci. Korzystając z pomocy zewnętrznej zapewnisz sobie dużą wygodę, choć może odczujesz przy tym mały niedosyt? W końcu nic tak nie uszczęśliwia jak dobrze wykonana, własnoręczna robota.

Sprzątanie domu czy mieszkania – szczególnie to generalne – jest nie lada wyzwaniem. Zawsze jednak trzeba mieć na uwadze efekt końcowy - kiedy już wszystko będzie piękne, pachnące i czyste, to nasza satysfakcja będzie przeogromna. Warto wtedy na fali entuzjazmu pójść za ciosem i pokusić się o sprzątanie regularne – wówczas gruntowne porządki nie będą nas już przyprawiały o tak wielki ból głowy, bo będą po prostu łatwiejsze.

Tekst powstał przy współpracy z portalem Pozamiatane