
Dzisiaj, 8 maja, w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Makowie Podhalańskim miał miejsce wernisaż wyjątkowej wystawy fotograficznej Krzysztofa Toboły - "Chwila, która jest prawdziwa".
To była niezwykła okazja, by spojrzeć na świat oczami doświadczonego fotografa. Jak pisała Susan Sontag „Nikt jeszcze nie odkrył brzydoty dzięki fotografii. Wielu natomiast odkryło dzięki niej piękno”. Podczas wydarzenia zaprezentowane zostały fotografie, ukazujące różnorodne spojrzenie na temat przestrzeni, w której żyjemy, budujemy relacje i kształtujemy swoją tożsamość oraz ludzi, których spotykamy. To wyjątkowa okazja, by zobaczyć prace Krzysztofa Toboły oraz porozmawiać z autorem.
Fotografowaniem zajmuję się właściwie „od zawsze”- podkreśla Krzysztof Toboła. Jak to długo? Cóż, skoro fotografia ma już prawie dwieście lat, to ja mam za sobą prawie jedną czwartą jej wieku. Jestem fotografem działającym głównie na terenie województwa małopolskiego, jednak w mojej fotograficznej wędrówce za ciekawymi projektami często odwiedzam też odleglejsze krańce Polski. Fotografia jest dla mnie chwytaniem przemijającej chwili, która jest prawdziwa. Nie tyle sposobem na wyrażenie siebie czy też udany biznes co szansą na opowiadanie ciekawych historii, poznawanie nowych inspirujący ludzi i towarzyszenie im w ich największych chwilach szczęścia. Prócz fotografii kocham muzykę stąd dużą część swojej działalności poświęcam fotografowaniu koncertów oraz ich wykonawców. W ostatnim czasie zostałem autorem oprawy fotograficznej płyty smooth jazzowej.