Tytuł wystawy nie jest przypadkowy – „116 123” to numer ogólnopolskiej, bezpłatnej linii wsparcia emocjonalnego. To również symboliczny klucz do odczytania dzieł prezentowanych przez artystę – obrazów pełnych emocji, napięcia, wewnętrznej walki, ale też nadziei i światła. Prace Rusina ukazują zmagania, które często toczą się w milczeniu – pod powierzchnią codzienności, za zasłoną uśmiechu i pozornej stabilności.
Piotr Rusin, pochodzący z regionu artysta, od lat tworzy sztukę osobistą, emocjonalną i głęboko refleksyjną. Jak sam mówi, inspiruje go „komplikowanie prostych rzeczy i upraszczanie tych trudnych”. Wystawa prezentuje szeroki wachlarz technik – od rysunków węglem, przez intensywne eksperymenty z kolorem, aż po inspiracje street artem i graffiti, których doświadczył podczas pobytu w Norwegii.
Każde z dzieł niesie ze sobą emocjonalny ładunek – jest zapisem chwili, przeżycia, niekiedy nawet krzyku, który nie znalazł słów. To twórczość, która nie tylko przyciąga wzrok, ale też porusza i zatrzymuje.
Wyjątkowego charakteru wydarzeniu nadał także nastrojowy koncert Laury Kowalczyk, której muzyka doskonale współgrała z emocjonalnym tonem wystawy. Delikatne brzmienia, subtelne teksty i kameralna atmosfera stały się tłem do kontemplacji prezentowanych dzieł.
Wystawa prezentowana jest w suskiej galerii „Pół żartem pół serio”, która po raz kolejny pokazuje, że sztuka może być przestrzenią dla ważnych społecznych dyskusji. „116 123” to nie tylko ekspozycja artystyczna – to apel o empatię, uważność i otwartość na drugiego człowieka.
Wystawę można oglądać od 4 lipca do 31 sierpnia 2025 roku. To doskonała okazja, by zatrzymać się na chwilę i spojrzeć głębiej – nie tylko na obrazy, ale i na siebie oraz otaczający nas świat.
Źródło: CKiF
