Tegoroczna edycja warsztatów cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Jak informują organizatorzy, liczba zgłoszeń znacząco przekroczyła liczbę dostępnych miejsc. Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc, organizatorzy mogli przyjąć tylko część zgłoszeń, aby zapewnić komfortowe warunki do twórczej i efektywnej pracy. Mimo ograniczeń, do Suchej Beskidzkiej zawitają muzycy nie tylko z Polski, ale także z Kanady i Chin, by zgłębiać tajniki średniowiecznych, renesansowych i barokowych kompozycji.
Zajęcia poprowadzą uznani specjaliści w dziedzinie wykonawstwa muzyki dawnej: Dagmara Barna-Kosowicz, Agnieszka Obst-Chwała, Katarzyna Czubek i Krzysztof Pabiś. Ich wiedza, pasja i doświadczenie gwarantują uczestnikom intensywną, ale niezwykle inspirującą muzyczną przygodę.
Letnia Akademia to jednak znacznie więcej niż same warsztaty. To prawdziwe święto muzyki, w którym udział biorą zarówno artyści, jak i słuchacze. Codzienne mini prezentacje muzyczne stanowią zaproszenie i naturalne wprowadzenie do koncertów głównych - są zarówno ćwiczeniem dla wykonawców, jak i wyjątkową okazją dla publiczności – mieszkańców i turystów, do pierwszego spotkania z fascynującym światem dawnych brzmień.
Koncerty i prezentacje rozbrzmiewać będą w najbardziej malowniczych zakątkach miasta: zabytkowych wnętrzach Zamku Suskiego, na jego krużgankach, w parkowym zaciszu i pobliskiej CafeTErii Oranżeria, a także w legendarnej Karczmie Rzym, gdzie historia łączy się z dźwiękami przeszłości.
KARCZMA RZYM
Wśród miejsc, w których rozbrzmiewać będzie muzyka, szczególne znaczenie ma legendarna Karczma "Rzym"! Zbudowana, wg wielu źródeł, z początkiem XVIII wieku to cenny zabytek architektury drewnianej. Powstała przy skrzyżowaniu dróg, gdzie organizowano targi końskie i jarmarki, z czasem stając się częścią rynku miejskiego. Dziś zamyka jego wschodnią część, wyróżniając się tradycyjnym stylem wśród innych budynków i reklam.
Parterowy budynek o konstrukcji zrębowej, wzniesiony na kamiennej podmurówce, pokryty jest czterospadowym dachem z gontu. Charakterystyczne podcienia z drewnianą ażurową balustradą prowadzą do sieni – niegdyś przejazdowej, wiodącej do wozowni dla podróżnych. Wnętrza, utrzymane w półmroku, zachwycają regionalnym wystrojem nawiązującym do tradycji górali żywieckich i babiogórskich. Skrzypiące podłogi, belkowane stropy i klimat dawnych czasów przenoszą gości w przeszłość.
Karczma „Rzym” to nie tylko architektoniczna perełka, ale także miejsce owiane legendą. Według tradycji, to właśnie tu Adam Mickiewicz umieścił akcję ballady „Pani Twardowska”. Nawiązuje do tego fragment: „Patrz, oto jest karczmy godło – koń malowany na płótnie” – podobny wizerunek konia do dziś wita gości przed wejściem. Historia przeplata się tu z literacką fikcją, a postać szlachcica Twardowskiego i diabła wciąż ożywają w opowieściach.
Od wieków karczma słynie z gościnności i staropolskiej kuchni. Dawniej kupcy świętowali tu po targach, dziś przyjezdni i mieszkańcy spotykają się, by skosztować tradycyjnych potraw, napić się miodu lub piwa i zanurzyć w niepowtarzalnym klimacie. Jak mówią bywalcy – to miejsce, gdzie czas się zatrzymał, a codzienne troski odchodzą w niepamięć.
„Rzym” to więcej niż karczma – to żywa legenda, zabytek i kulinarna instytucja w jednym. Autentyczny smak historii, dobre jadło i mickiewiczowski duch, a teraz także muzyka dawna!
CAFETERIA ORANŻERIA
W drugiej połowie XIX wieku Braniccy, nowi właściciele dóbr suskich odkupionych od rodziny Wielopolskich, wybudowali w parku zamkowym neogotycką oranżerię, prawdopodobnie w miejscu wcześniejszego, XVIII-wiecznego założenia. Budynek, utrzymany w stylu angielskiego neogotyku, stanowi rzadki przykład tej architektury na południu Polski.
Przed oranżerią rozciągał się ogród kwiatowy o geometrycznym układzie ścieżek, z centralnie usytuowanym basenem. Wnętrze służyło jako ogród zimowy, gdzie Braniccy – znani jako pasjonaci botaniki – hodowali egzotyczne rośliny i cytrusy.
Wcześniej, już na początku XVIII wieku, w tym miejscu istniała już oranżeria założona przez Annę Konstancję Wielopolską z Lubomirskich, za czasów której rozbudowany z rozmachem ogród utrzymany był zgodnie z regułami obowiązującymi dla tego typu założeń w dobie baroku. W oranżerii uprawiano ponad 1200 drzewek cytrusowych (cytryny, pomarańcze i figi), a owoce dostarczano nawet na krakowski rynek.
Na początku XX wieku do budynku dobudowano szklarnię, a w okresie międzywojennym w pobliżu funkcjonował zajazd z kręgielnią. Dziś oranżeria, po rewitalizacji, łączy historyczną funkcję z nowym przeznaczeniem, zachowując jednak swój unikatowy charakter w ramach zespołu zamkowo-parkowego.
Park wokół oranżerii zachował układ z I połowy XIX wieku, z charakterystyczną aleją obwodową i rozległymi trawnikami, na których rosną pojedyncze, pomnikowe drzewa.
Współcześnie, dawny odrestaurowany obiekt to CafeTEria Oranżeria, w której można zagrać w kręgle i smacznie zjeść coś słodkiego do kawy, podziwiając z tarasu zamkowy ogród. Dla chętnych, w pobliżu gustownie wkomponowana w otoczenie tężnia solankowa. W tym roku będzie tu można również posłuchać muzyki dawnej!
ZAMEK SUSKI – MAŁY WAWEL
Renesansowy Zamek w Suchej Beskidzkiej, nazywany „Małym Wawelem” ze względu na podobieństwo dziedzińca do krakowskiego zamku królewskiego, to jeden z najcenniejszych zabytków Małopolski Zachodniej. Jego budowę rozpoczął w latach 1554–1558 włoski złotnik Kasper Castiglione-Suski, wznosząc kamienny dwór obronny na miejscu prawdopodobnie starszego drewnianego założenia.
W 1608 r. zamek przeszedł w ręce Piotra Komorowskiego, który rozbudował go w okazałą rezydencję magnacką, wzorowaną na Wawelu. Powstał wówczas trójskrzydłowy układ z arkadowym dziedzińcem, otoczony murem. W wieży zegarowej urządzono kaplicę św. Piotra Apostoła.
W XVIII w. Anna Wielopolska z Lubomirskich dobudowała dwie wieże, przekształciła wnętrza w stylu barokowym i założyła ogród w stylu francuskim, którego ślady (m.in. symetryczne ścieżki) zachowały się do dziś.
W XIX w. Braniccy zburzyli mur, odsłaniając krużganki, a zamek otoczono kutym ogrodzeniem. W tym okresie powstała tu też jedna z najbogatszych prywatnych bibliotek w Polsce, gromadząca cenne rękopisy, dzieła sztuki i narodowe pamiątki.
W 1905 r. zamek spłonął, ale został odbudowany przez Tadeusza Stryjeńskiego, znanego krakowskiego architekta. W czasie I i II wojny światowej pełnił funkcję szpitala. Niestety, wojenne losy przyniosły rozproszenie i zniszczenie większości zbiorów biblioteczno-muzealnych.
Obecnie zamek jest własnością Gminy Sucha Beskidzka i stanowi centrum kultury oraz siedzibę Muzeum Miejskiego. Do dziś zachowały się m.in. Sala Rycerska (Marszałkowska) z renesansowym kominkiem, kaplica zamkowa z polichromią oraz fragmenty barokowego ogrodu.
Ciekawostki:
- Nazwa „Mały Wawel” nawiązuje do podobieństwa dziedzińca do tego na Wawelu.
- W XVII w. Piotr Komorowski ufundował także kościół i klasztor w Suchej.
- Biblioteka Branickich i Tarnowskich była jedną z najważniejszych w Polsce.
- Dziś zamek to nie tylko zabytek, ale też żywe centrum kultury, przyciągające turystów swoją bogatą historią i malowniczą architekturą, także koncertami muzyki dawnej! Festiwalowe wydarzenia potrwają od 13 do 18 sierpnia i są niepowtarzalną szansą, by usłyszeć muzykę dawnych epok w wykonaniu młodych artystów oraz doświadczonych pedagogów.
Kontakt:
E-mail: akademia@centrum-kultury.com
https://www.facebook.com/share/1WMKthhfad/
https://ckifsucha.pl/letnia-akademia-muzyki-dawnej-summer-academy-of-early-music/
https://www.facebook.com/ScholaCantorumEarlyMusicInternational/
Projekt graficzny, tekst – Krzysztof Pabiś
Zdjęcia – Krzysztof Pabiś, archiwum CafeTEria Oranżeria
