Na wykonanych latem płytach dennych, przy użyciu ciężkiego sprzętu, montowane są obecnie ściany i stropy z prefabrykowanych elementów żelbetowych. Zakończenie tego etapu robót planowane jest na koniec listopada bieżącego roku.
Każdy z budowanych zbiorników będzie miał pojemność 1000 metrów sześciennych, co łącznie da rezerwę 2000 metrów sześciennych wody. W połączeniu z już istniejącymi obiektami pozwoli to zgromadzić zapas wystarczający na zaspokojenie potrzeb wszystkich mieszkańców Suchej Beskidzkiej przez około siedem dni.
Jak podkreślają władze miasta, inwestycja ma ogromne znaczenie nie tylko w kontekście suszy i zmian klimatycznych, ale również bezpieczeństwa sanitarnego. Nowe zbiorniki zapewnią rezerwę wody w razie ewentualnego skażenia rzeki Stryszawki, z której Sucha Beskidzka czerpie wodę. W przeszłości zdarzały się bowiem sytuacje zanieczyszczenia rzeki, skutkujące czasowym wstrzymaniem poboru wody. Dzięki powstającej infrastrukturze, w podobnych przypadkach miasto zyska niezbędny czas na reakcję i wdrożenie procedur awaryjnych – bez konieczności odcinania dostaw do mieszkańców.
Problem niedoboru wody dotyka coraz większej liczby samorządów w całym kraju. Niewystarczające opady i bezśnieżne zimy prowadzą do obniżenia poziomu wód gruntowych, a wiele gmin boryka się z malejącą wydajnością ujęć. Dzięki dotychczasowym inwestycjom w infrastrukturę wodociągową, mieszkańcy Suchej Beskidzkiej nie odczuwają skutków suszy, jednak – jak podkreślają przedstawiciele samorządu – miasto postanowiło „dmuchać na zimne” i działać z wyprzedzeniem.
Budowa zbiorników przy ul. Źródlanej to część większego projektu pn. „Zapewnienie ciągłości dostawy wody pitnej mieszkańcom Suchej Beskidzkiej oraz rozbudowa kanalizacji sanitarnej”. Na jego realizację miasto pozyskało dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład w wysokości 6,9 mln zł, przy całkowitym koszcie inwestycji sięgającym 8,9 mln zł.
Po zakończeniu prac mieszkańcy Suchej Beskidzkiej zyskają dodatkową gwarancję bezpieczeństwa dostaw wody, a system zaopatrzenia miasta stanie się bardziej odporny na skutki zmian klimatycznych i potencjalne zagrożenia środowiskowe.
Źródło: UM Sucha Beskidzka
