

Po sprawdzeniu schronisk oraz potwierdzeniu przez policję, że telefon zaginionego nadal loguje się na terenie Tatr, ratownicy TOPR podjęli poszukiwania z użyciem śmigłowca.
Wkrótce odnaleziono ciało młodego mężczyzny, który spadł kilkaset metrów z rejonu Kozich Czub do Doliny Koziej. Ratownikom pozostał smutny obowiązek przetransportowania zwłok do Zakopanego.
TOPR ponownie apeluje o szczególną ostrożność w wyższych partiach Tatr. W ostatnich dniach doszło do kilku groźnych upadków z wysokości – m.in. w rejonie Małego Giewontu, dwukrotnie na Rysach oraz na Kozim Wierchu. Panujące warunki są bardzo zdradliwe: cienka warstwa śniegu jest miejscami twarda i zlodowaciała, a spod niej wystają liczne skały.
Poruszanie się w stromym, wysokogórskim terenie wymaga dużego doświadczenia oraz umiejętności posługiwania się rakami i czekanem.
Prognozy pogody nie zapowiadają poprawy warunków w najbliższych dniach. Ratownicy apelują o rozwagę, odpowiednie przygotowanie i rezygnację z ambitnych planów w przypadku braku odpowiednich umiejętności.
Info/foto: M.Firczyk / TOPR