Z OSTATNIEJ CHWILI
Nowy defibrylator AED w remizie OSP Zawoja Przysłop / Pół wieku elektryfikacji. Jubileuszowy pociąg przejedzie przez powiat suski / Historyczny Budynek Nadleśnictwa przy ul. Zamkowej zyska nowe oblicze / Stryszawa: nie żyje młody mężczyzna przygnieciony przez pojazd.. / Młody mężczyzna przygnieciony przez pojazd roboczy - AKTUALIZACJA / Obowiązkowe kaski dla dzieci, hulajnoga od 13 lat, prawo jazdy od 17. Rząd przedstawia nowe regulacje / Jaszczurowa: poranne dachowanie na DK28. Policja podaje szczegóły / Sprawdź gdzie zabraknie prądu w tym tygodniu / UKS Jasień w świetnej formie w Oświęcimiu / Zdzisław Kubowicz kończy swoją przygodę jako honorowy krwiodawca. Ponad 40 lat służby drugiemu człowiekowi / Wystartował Świąteczny Bazarek na rzecz Domu Dziecka w Łętowni! / Mgły nie odpuszczają. Kolejne ostrzeżenie dla powiatu suskiego / Abp Marek Jędraszewski żegna się z Archidiecezją Krakowską: Dziękuję i proszę o wybaczenie / Dramatyczna interwencja policji. 43-latek zabarykadował się z partnerką i dzieckiem! Wkroczył pododdział kontrterrorystyczny / Julia Balcer z SKL Sucha Beskidzka z kolejnym wielkim sukcesem!
Dodano dnia 18.04.2018, 21:39
Dwóch mieszkańców Skawicy usłyszało zarzut pobicia mieszkańca Zawoi
Do 8 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mieszkańcom Skawicy którzy pobili mieszkańca Zawoi.
Mężczyźni w Zawoi działając wspólnie i w porozumieniu, bili pięściami i kopali po całym ciele Zawojanina, czym narazili go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Poszkodowany z poważnymi obrażeniami głowy trafił do szpitala. Świadkowie powiadamiając Policję podali jakim pojazdem sprawcy oddalili się z miejsca.
Mundurowi, w wyniku pościgu, zatrzymali na terenie Zawoi samochód, a w nim czterech mężczyzn, mieszkańców pobliskiej miejscowości. Wszyscy zostali zatrzymani, gdyż żaden nie przyznawał się do pobicia.

W wyniku dalszych czynności policjanci ustalili, że spośród czterech zatrzymanych mężczyzn tylko jeden brał udział w pobiciu i to on usłyszał zarzut. Natomiast drugi ze sprawców, który oddalił się z miejsca pieszo, zdążył wyjechać za granicę Polski. Po kilku dniach sam zgłosił się do komisariatu i przyznał do pobicia.

Sprawcom może grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.