W sobotnie popołudnie, 11 lipca br. policjanci z Komisariatu Policji w Makowie Podhalańskim otrzymali zgłoszenie o najprawdopodobniej nietrzeźwym kierowcy Volkswagena, który ma poruszać się bocznymi ulicami w centrum Makowa Podhalańskiego.

Reakcja funkcjonariuszy była natychmiastowa i na ul. Bema zatrzymali wskazany pojazd. Za kierownicą siedział 50-letni mieszkaniec powiatu suskiego, od którego była wyczuwalna silna woń alkoholu z ust. Kiedy nakazano mu wyjść z samochodu, nie był w stanie ustać na własnych nogach. Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 2,5 promila alkoholu. Policjanci sprawdzili dane mężczyzny w systemie policyjnym. Wtedy okazało się, że posiada on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Uprawnienia stracił w 2019 r. właśnie przez jazdę w stanie nietrzeźwości. Kierujący za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Zgodnie  z obowiązującymi przepisami grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.