Z OSTATNIEJ CHWILI
Jordanów inwestuje w niezawodną kanalizację / Uwaga - Mgła nie odpuszcza! Ostrzeżenie meteorologiczne dla regionu / Pierwsza ścianka wspinaczkowa w powiecie suskim? Twórcy pytają mieszkańców o zdanie / Kolizja trzech samochodów na DK28 w Makowie Podhalańskim. Drobne utrudnienia w ruchu / Kolizja drogowa na DK28 w Jordanowie / Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej / Dwie obwodnice na DK28. Lepszy dojazd także dla mieszkańców regionu / Kolizja drogowa w Stryszawie ! / Zakończona inwestycja przy SP nr 1 zwiększa bezpieczeństwo pieszych / Zakończona inwestycja przy SP nr 1 zwiększa bezpieczeństwo pieszych / Sprawdź gdzie zabraknie prądu w tym tygodniu / Prawie 3 promile, kolizja z karetką i ucieczka. Szokujące zdarzenie w Makowie Podhalańskim
Dodano dnia 30.08.2016, 20:52
Czerwony alert
W 1997 roku pojawiła się wizja wykorzystania otworu Jachówka K2 na jednej z gór w miejscowości Sucha Beskidzka. Planowano wówczas, że nowa ciepłownia geotermalna mogłaby zapewnić energię cieplną mieszkańcom miasta...

Miałoby to na celu zaprzestanie pracy kilku kotłowni oraz korzystny wpływ na poprawę powietrza, jednocześnie uatrakcyjniając turystyczny charakter Suchej Beskidzkiej.

Następnie rozpoczęto prace, wykonując odwiert na głębokości 4000 metrów.

Okazało się wówczas, że nie wykryto poszukiwanych surowców, a potężnie opłacany projekt upadł.

Od tamtej pory nikt nie wracał do tematu suskiej geotermii.

Istnieje bowiem podejrzenie, że wykonująca wówczas odwierty ekipa Polgeotermii Kraków odkryła pod ziemią coś niewyobrażalnie przerażającego.

Coś, o czym mieszkańcy Suchej Beskidzkiej oraz sąsiednich okolic powinni zostać niezwłocznie powiadomieni.

Tak się jednak nie stało...

"Czerwony alert - Sucha Beskidzka" - opowiadanie Tomasza Siwca już wkrótce w powiatsuski24.pl .

Jeżeli ktoś jeszcze nie czytał poprzedniego opowiadania zapraszamy tutaj:   Tomasz „MordumX” Siwiec: "DZIEŃ MASAKRY NA KRYTEJ PŁYWALNI W SUCHEJ BESKIDZKIEJ"