Z OSTATNIEJ CHWILI
Czytanie na trawie – lato z książką w Makowie Podhalańskim / Pomoc dla Poli – osieroconej dziewczynki z Starej Wsi / PSL chce znieść dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast / OSP Stryszawa świętuje 80-lecie istnienia! Gminne obchody Dnia Strażaka już 6 lipca / Pożar samochodu w Juszczynie / Cysterna z wodą pitną dostępna przy ODK – ważna informacja dla mieszkańców / Gmina Zembrzyce z dotacją w ramach programu Małopolska deszczówka 2025 / Polityka: Tusk: Opozycja atakuje, gdy państwo odzyskuje kontrolę nad granicą / Poważny wypadek w Mucharzu na DK28 / Podziękowania po Jubileuszu 80-lecia OSP Maków Dolny / Miasto Jordanów z promesą na Zrównoważony Rozwój Ekologiczny / Góralska siła jedności ! Klip do Ciebie Boga Wysławiamy / Zdarzenie drogowe w Śleszowicach / Gmina Stryszawa w obliczu kryzysu wodnego – apel Wójta do mieszkańców / Niemal setka załóg na liście zgłoszeń do Valvoline Rajdu Małopolski 2025! / Będzie gorąco. Przed nami upały!
Dodano dnia 25.08.2019, 18:48
Ciężki bój Naroża w Marcówce
W czwartej kolejce A Klasy wadowickiej zespół Marcina Ferka zawitał do Marcówki. Juszczynianie przed meczem byli zdecydowanym faworytem. Jednak jak to w piłce bywa, zwłaszcza amatorskiej, swoją wyższość trzeba udowadniać co kolejkę.
Gospodarze, po trzech porażkach na początek sezonu, wyszli na ten mecz bojowo nastawieni. Dodatkowo wzmocnieni pozyskanym z Babiej Góry Krystianem Burligą. Warto w tym miejscu nadmienić, że wiosną ten właśnie zawodnik fenomenalnym uderzeniem dał wygraną suskiemu zespołowi w meczu z Narożem w Juszczynie.

Pierwsze minuty spotkania to walka o przejęcie inicjatywy w środku pola. Pierwszą idealną sytuację, sam na sam z bramkarzem Naroża, nie wykorzystał Jakub Pindel. W 23 minucie spotkania kontuzji doznał Krzysztof Rak, czyli najskuteczniejszy od lat strzelec Błyskawicy. Mimo urazu wrócił jednak na boisko. Rzut rożny dla gospodarzy i kto dopada do piłki i umieszcza ją w bramce strzeżonej przez Białończyka? Oczywiście Krzysztof Rak. Jednak po tym golu musiał już opuścić plac gry, a zastąpił go Kamil Trączyk. Czy zejście Raka było kluczowym momentem w tym spotkaniu? Z pewnością miało duży wpływ na końcowy wynik.

W 33 minucie Radosław Antolak kiksuje wpierw pod bramką gospodarzy, by po chwili ponownie dojść do piłki i skierować ją do siatki, doprowadzając do wyrównania.

Po przerwie goście napierają coraz mocniej, jednak uderzają w przysłowiowy mur. Dopiero w 75 minucie spotkania Marcin Drobny zagrywa z lewej strony w pole karne, a tam najszybciej odnajduje się Patryk Kwiatek, który pokonuje Brańkę. Do końca spotkania gospodarze starali się doprowadzić do wyrównania, jednak nie udaje im się to i tym samym Naroże dopisuje 3 punkty.

Jedni zrobili to co musieli, czyli zgarnęli 3 punkty. Drudzy, mimo porażki, pokazali charakter i mogli opuszczać murawę z podniesionymi głowami.

Błyskawica Marcówka - Naroże Juszczyn 1:2 (1:1)
Bramki:
Błyskawica: Rak.
Naroże: Antolak, Kwiatek.

Dodaj komentarz
Redakcja Portalu PowiatSuski24.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników.
Portal zaznacza sobie prawo do usuwania komentarzy, bez uprzedzenia osoby komentującej. Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.
Captcha image