Z dwóch pobliskich domów ewakuowano łącznie siedem osób. Strażacy, wykorzystując kurtynę wodną, ograniczyli rozprzestrzenianie się chmury gazowej. – Naszym priorytetem było zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom i zapobieżenie ewentualnemu zapłonowi gazu – informują strażacy obecni na miejscu zdarzenia.
Po kilku minutach na miejsce dotarło pogotowie gazowe, którego pracownicy zakręcili dopływ gazu na magistrali doprowadzającej do uszkodzonego przyłącza. Obecnie trwa sprawdzanie okolicznych domów pod kątem obecności niebezpiecznych stężeń gazu.
Jak przekazują służby, jeśli pomiary wykażą bezpieczne warunki, mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich domów. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń.
Strażacy apelują o ostrożność podczas prowadzenia prac ziemnych i przypominają, że wszelkie uszkodzenia instalacji gazowych należy natychmiast zgłaszać służbom ratunkowym.
Na miejscu działania prowadzą - JRG Sucha Beskidzka, OSP Białka oraz Pogotowie Gazowe.

Portal zaznacza sobie prawo do usuwania komentarzy, bez uprzedzenia osoby komentującej. Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.