Jak informuje dyrekcja Zespołu Opieki Zdrowotnej, poszkodowana pracownica została objęta opieką medyczną i psychologiczną. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak całe zajście mocno poruszyło personel i kierownictwo placówki.
— Jesteśmy głęboko wstrząśnięci tym, co się wydarzyło. Każdy nasz pracownik ma prawo do bezpieczeństwa i szacunku w miejscu pracy — podkreślają przedstawiciele szpitala.
Po incydencie dyrekcja placówki wystosowała oficjalny apel, w którym stanowczo potępia wszelkie formy przemocy wobec personelu medycznego. W oświadczeniu znalazły się również słowa krytyki pod adresem części internautów, którzy w mediach społecznościowych publikowali obraźliwe komentarze na temat szpitala i jego pracowników.
„Jesteśmy oburzeni reakcją części osób w mediach społecznościowych, które w obliczu tak dramatycznej sytuacji publikują nieprawdziwe i krzywdzące opinie. Takie zachowania ranią ludzi, którzy na co dzień niosą pomoc innym — często w ekstremalnych warunkach” – czytamy w apelu.
Dyrekcja szpitala apeluje do mieszkańców o empatię i wsparcie dla personelu medycznego, który każdego dnia staje na pierwszej linii walki o ludzkie życie i zdrowie.
„Nie ma i nie może być przyzwolenia na przemoc wobec tych, którzy ratują ludzkie życie” – podkreślają autorzy oświadczenia.
Sprawą incydentu zajmują się odpowiednie służby.
Źródło: ZOZ Sucha Beskidzka
Portal zaznacza sobie prawo do usuwania komentarzy, bez uprzedzenia osoby komentującej. Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.