Oskarżone były członkiniami zgromadzenia sióstr prezentek i pracowały jako opiekunki osób niepełnosprawnych intelektualnie. Zarzuty dotyczyły znęcania się nad osobami małoletnimi i nieporadnymi ze względu na stan psychiczny, naruszenia ich nietykalności cielesnej oraz utrudniania postępowania sądowego.
Sąd wymierzył im kary: 3 lata i 2 miesiące pozbawienia wolności dla pierwszej z oskarżonych, 4 lata pozbawienia wolności dla drugiej.
Dodatkowo na obie kobiety nałożono 5-letni zakaz wykonywania zawodu oraz zajmowania stanowisk związanych z edukacją i opieką nad małoletnimi.
Sąd zasądził także nawiązki na rzecz pokrzywdzonych od 1 500 do 5 000 zł. Każda z oskarżonych ma ponadto uiścić 7 515,05 zł kosztów sądowych oraz pokryć koszty pełnomocników ofiar.
Sprawa wstrząsnęła opinią publiczną w całym kraju. Według ustaleń Prokuratury Rejonowej w Suchej Beskidzkiej, zakonnice i pracownicy DPS-u mieli wiązać niepełnosprawnych podopiecznych do łóżek, zamykać w klatkach a także bić i zwracać się do nich wulgarnie.
Obie skazane kobiety mogą odwołać się od wyroku. Sprawa ze względu na jej charakter i ciężar zarzutów nadal budzi duże emocje wśród rodzin podopiecznych oraz mieszkańców regionu.
Sędzia Maciej Czajka podkreślił, że sąd uznał wszystkie najważniejsze tezy aktu oskarżenia, a podstawą wyroku był obszerny i jednoznaczny materiał dowodowy.
Portal zaznacza sobie prawo do usuwania komentarzy, bez uprzedzenia osoby komentującej. Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.









