Z OSTATNIEJ CHWILI
Strzelcy z SJS 3031 kwestowali dla Fundacji ''Niezłomni'' w Makowie Podhalańskim / Pożar budynku w pobliskich Gilowicach / Wieczorna interwencja służb w Jordanowie! / Nowy zbiornik wody pitnej w Stryszawie / Wyniki XVII Festiwalu Pieśni Patriotycznej / Nietrzeźwa lekarka na dyżurze w Szpitalu Żywiec. Interweniowała Policja! / Potrącenie pieszej na ul. Piłsudskiego w Jordanowie / Powiatowy Konkurs Wiedzy o Janie Pawle II – uczniowie z Suchej Beskidzkiej najlepsi w Krzeszowie / Wypadek na ul. Zamkowej: potrącenie rowerzystki, trafiła do szpitala / Kradzionym samochodem przyjechali do Jordanow / Pożar w Tarnawie Górnej. Na miejscu liczne zastępy straży pożarnej! / Bezpieczeństwo w okresie uroczystości Wszystkich Świętych – zalecenia Policji / Debata społeczna o bezpieczeństwie w gminie Jordanów / Koszmar w Małopolsce: kobieta więziona i wykorzystywana seksualnie przez kilka dni / Rada Gminy Budzów nie mówi ''nie'' pomnikowi, ale chce poznać zdanie mieszkańców / Rusza akcja Znicz. Policja apeluje o rozwagę na drogach / Gigantyczne wyłudzenia dotacji oświatowych! 13 osób zatrzymanych, straty sięgają milionów / Modernizacja schodów przy Ośrodkach Zdrowia w Osielcu i Łętowni zakończona / Nowoczesne oświetlenie na kolejnych osiedlach gminy Stryszawa / Zakończono modernizację oświetlenia ulicznego w Gminie Jordanów / Praca: Dołącz do zespołu Electris! Stabilna firma – realne możliwości! /
Dodano dnia 22.07.2022, 09:43
Młody tata - mieszkaniec Stryszawy chce odzyskać sprawność dla swojej córeczki
Trwa zbiórka pieniędzy na rehabilitację 22-letniego Jakuba ze Stryszawy.
- Kuba to wspaniały 22-letni chłopak najbliższy memu sercu. W życiu przyszło mu pełnić różne role - jest wspaniałym synem, bratem a także ojcem. Syn bardzo szybko stał się zaradny. Przed wypadkiem podjął się pracy na budowie, z której był dumny. Mimo swojej drobnej postury, potrafił się odnaleźć jako pracownik fizyczny – radził sobie z każdym wyzwaniem, taka złota rączka. Prywatnie słuchać muzyki oraz uwielbiał jazdę samochodem. Cieszył się z tej wolności jaką dawało mu auto.

Przed wypadkiem miał kilku przyjaciół, jednak smutna rzeczywistość zweryfikowała ich relacje. Dorosłość szybko zapukała do jego drzwi – mając niecałe 20 lat na świecie pojawiła się jego córeczka Hania. Kuba czuł radość widząc na świecie mała Hanie, ale jednocześnie w jego głowie pojawiło się wiele obaw czy poradzi sobie w nowej roli. Te czarne myśli przyciągały kolejne doprowadzając do nieszczęśliwego wypadku. Kiedy 9-miesięczna Hania czekała na swojego tatę w domu, on w tym czasie przebywał w szpitalu w Suchej Beskidzkiej pod respiratorem walcząc o życie.

W listopadzie 2020 roku Kuba wrócił do domu, jednak jego życie od tamtej pory nie było takie jak przedtem. Porażenie czterokończynowe brzmi jak wyrok, dla tak młodego człowieka. Życie dało mu jednak drugą szansę, w której każdy dzień to pokonywanie swoich granic możliwości. Kuba trafił do ośrodka w Limanowej, gdzie przebywał 2 miesiące i nauczył się korzystać z wózka inwalidzkiego. Niestety od lutego 2021 roku samodzielnie toczymy walkę o powrót syna do zdrowia w domu. Od kwietnia zaczął uczęszczać do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Tarnowie Górnym, gdzie przełamuje kolejne bariery.

Kuba ma piękną córeczkę Hanię, która w styczniu 2022 roku skończyła 2 latka. Czasem zabieramy ją do siebie by syn mógł spędzić z nią czas. Córka obecnie jest dla Jakuba ogromną motywacją do walki o siebie i swoją przyszłość. Kocha swojego tatę bezwarunkowo i cieszy się jego obecnością. Proszę pomóżcie nam zebrać środku na rehabilitację Jakuba. Pragnę by syn stanął na nogi i mógł samodzielnie wykonywać wszystkie czynność, które są niezbędne do samodzielnego funkcjonowania.

Ja niestety nie mogę mu tego zapewnić, ponieważ nie posiadam żadnego dochodu ani ubezpieczenia zdrowotnego. Staram się wspierać go jak mogę, ale wiem, że bez pomocy innych, szanse Kuby na powrót do sprawności maleją z każdym dniem. Proszę o wsparcie mojego syna Kuby - pisze mama wraz z siostrami Kuby.

Linki do zbiórki - tutaj
Komentarze
Redakcja Portalu PowiatSuski24.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników.
Portal zaznacza sobie prawo do usuwania komentarzy, bez uprzedzenia osoby komentującej. Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.
Komentowanie tylko dla zarejestrowanych i zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub zarejestruj się jeśli jeszcze nie posiadasz konta.