Z OSTATNIEJ CHWILI
Pętla taktyczna Strzelców z SJS 3031 - trzy dni próby charakteru i umiejętności / Zdarzenie drogowe w Stryszawie / Wypadek w Suchej Beskidzkiej. Są poszkodowani / Miliard na bezpieczeństwo Małopolski / 'Gdzie się ukryć?' Nowa mapa punktów schronienia od PSP / Bezpieczne Święta na drogach. Policja apeluje o rozsądek i odpowiedzialność / Budżet Powiatu Suskiego na 2026 rok przyjęty / Ostrzeżenie meteorologiczne przed oblodzeniem – zachowajmy szczególną ostrożność! / Zima w Małopolsce przed świętami. Czy Wigilia będzie biała? / Nowy dach, nowe możliwości dla OSP Kojszówka / Jordanów inwestuje w niezawodną kanalizację / Uwaga - Mgła nie odpuszcza! Ostrzeżenie meteorologiczne dla regionu / Pierwsza ścianka wspinaczkowa w powiecie suskim? Twórcy pytają mieszkańców o zdanie / Kolizja trzech samochodów na DK28 w Makowie Podhalańskim. Drobne utrudnienia w ruchu / Kolizja drogowa na DK28 w Jordanowie
Dodano dnia 09.05.2017, 14:08
Mateusz Ziółko zaśpiewał przed suską publicznością

Weekend majowy to była doskonała okazja aby wyjść z domu i spędzić czas w Suchej Beskidzkiej. Zwłaszcza w środowe popołudnie było bardzo tłoczno w suskim zamku, a wszystko za sprawą rozpoczynającego się o godz. 18 w Sali Rycerskiej koncertu Mateusza Ziółko. Wokaliście akompaniował sam Arkadiusz Żurecki.

Mateusz Ziółko to topowy wokalista, którego talent doceniany jest zarówno przez specjalistów z branży muzycznej, jak i fanów. Pochodzi z Zubrzycy a pierwsze sceniczne kroki stawiał z zespołem De Ville, z którym koncertuje po dziś dzień. Jest pianistą, wokalistą oraz autorem muzyki i tekstów. To także zwycięzca 3 edycji programu The Voice of Poland.

3 maja o godz. 18 Sala Rycerska suskiego zamku wypełniła się po brzegi fanami, którzy przyjechali na to wydarzenie nawet z Wadowic i Nowego Sącza. Już przy pierwszej piosence wykonywanej przez Mateusza, było wiadomo, że to wokalista z najwyższej półki z doskonałym warsztatem wokalnym i dużym dystansem do siebie. Podczas recitalu nie zabrakło topowych hitów, które znamy wszyscy z radia, takich jak „Bezdroża” wykonywane wspólnie z Sylwią Grzeszczak oraz „W płomieniach”.

Po koncercie każdy mógł porozmawiać z artystą, uzyskać autograf lub po prostu zrobić sobie z nim zdjęcie. Ziółko przypomniał, że jako młody chłopak grał już koncert na zamku. Wraz z zespołem De Ville byli saportem przed Formacją Nieżywych Schabuff.


SnS

Komentarze
Redakcja Portalu PowiatSuski24.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników.
Portal zaznacza sobie prawo do usuwania komentarzy, bez uprzedzenia osoby komentującej. Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.
Komentowanie tylko dla zarejestrowanych i zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub zarejestruj się jeśli jeszcze nie posiadasz konta.