Z OSTATNIEJ CHWILI
Nowy sprzęt ratowniczy dla OSP Kuków dzięki wsparciu Fundacji WOŚP / Wspólna akcja służb na drogach powiatu suskiego! / Tragedia w Wadowicach. Nie żyje kierowca ciężarówki / Trzy medale dla SKL Sucha Beskidzka. Paweł Kąkol z życiówką / Rozmowa z Barbarą Nieużytek Koordynatorką Domu Opieki Spokojny Zakątek w Toporzysku / Pożar budynku w Zembrzycach – na miejscu liczne zastępy straży! / Nowe oblicze szkolnych wnętrz w Naprawie / Powiatowe Dożynki w Sidzinie zgromadziły tłumy - tradycja, atrakcje i sukces organizacyjny / Intensywne opady deszczu w powiecie suskim – wydano ostrzeżenie meteorologiczne / Skrócony czas stawiennictwa dla żołnierzy WOT – ważne informacje dla Małopolski / Nowa atrakcja w Zawoi - ścieżka przyrodnicza Babiogórskie Zwierzęta / 10 września – Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom / Wybory uzupełniające do Rady Miasta Jordanowa / Pożar autobusu w Hucisku / Rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Część zestrzelona przez wojsko / Nowoczesny defibrylator AED w Krzeszowie ! / Trwa nabór do Miejskiego Chóru Jasień / ZUS: Późniejsza emerytura to wyższe świadczenia
Dodano dnia 29.05.2018, 21:18
Zlot zabytkowych samochodów w Suchej Beskidzkiej

W minioną niedzielę plac targowy w Suchej Beskidzkiej był miejscem spotkania właścicieli zabytkowych samochodów wraz z ich wyjątkowymi pojazdami.

Po raz kolejny do Suchej Beskidzkiej przyjechały zabytkowe samochody, które teraz bardzo rzadko można spotkać na polskich drogach. Niektóre z nich były prawdziwymi unikatami. Wszystko za sprawą Turystycznego Rajdu Pojazdów Zabytkowych- Monte Lanckorona.
Mieszkańcy oraz turyści, którzy przybyli na plac targowy najbardziej zachwyceni byli zjawiskowym Cadilac Deville, który robił na wszystkich ogromne wrażenie. Równie duże zainteresowanie budził zabytkowy motocykl, którego właścicielem jest suszanin, czy polskie Fiaty, które przestały być produkowane wiele lat temu.

Uczestnicy zlotu na tym etapie rajdu mieli do wykonania dwa zadania. Jedno polegało na pokonaniu toru przeszkód, nie wylewając wody z plastikowego kupka, który organizatorzy umieszczali na mace. Druga konkurencja nie wymagała umiejętności związanych z kierowaniem samochodem jednak sprawiła sporo problemu. Reprezentant każdego auta (kierowca lub pasażer) musiał zakręcić jak najdłużej hula hopem.

Start i meta Rajdu zlokalizowane były w Lanckoronie, a trasa o długości około 100 km przebiegała m.in. po historycznych odcinkach specjalnych Rajdu Krakowskiego oraz Rajdu Polski.



SnS
Komentarze
Redakcja Portalu PowiatSuski24.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników.
Portal zaznacza sobie prawo do usuwania komentarzy, bez uprzedzenia osoby komentującej. Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.
Komentowanie tylko dla zarejestrowanych i zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub zarejestruj się jeśli jeszcze nie posiadasz konta.