Z OSTATNIEJ CHWILI
Tragedia w Wadowicach. Nie żyje kierowca ciężarówki / Trzy medale dla SKL Sucha Beskidzka. Paweł Kąkol z życiówką / Rozmowa z Barbarą Nieużytek Koordynatorką Domu Opieki Spokojny Zakątek w Toporzysku / Pożar budynku w Zembrzycach – na miejscu liczne zastępy straży! / Nowe oblicze szkolnych wnętrz w Naprawie / Powiatowe Dożynki w Sidzinie zgromadziły tłumy - tradycja, atrakcje i sukces organizacyjny / Intensywne opady deszczu w powiecie suskim – wydano ostrzeżenie meteorologiczne / Skrócony czas stawiennictwa dla żołnierzy WOT – ważne informacje dla Małopolski / Nowa atrakcja w Zawoi - ścieżka przyrodnicza Babiogórskie Zwierzęta / 10 września – Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom / Wybory uzupełniające do Rady Miasta Jordanowa / Pożar autobusu w Hucisku / Rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Część zestrzelona przez wojsko / Nowoczesny defibrylator AED w Krzeszowie ! / Trwa nabór do Miejskiego Chóru Jasień / ZUS: Późniejsza emerytura to wyższe świadczenia
Dodano dnia 22.01.2018, 02:18
Pięciu turystów uratowanych przez ratowników GOPR

Warunki w na szlakach Babiej Góry są bardzo trudne. Nie zraża to jednak śmiałków, którzy chcą wejść na jej szczyt. W niedzielne popołudnie ratownicy GOPR otrzymali zgłoszenie o pięciu osobach, które potrzebowały pomocy przy zejściu ze szczytu.

W rejonie Babiej Góry ogłoszono drugi stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że pokrywa śnieżna jest średnio związana, zejście lawiny jest możliwe przy znacznym obciążeniu na bardziej stromych stokach (kąt nachylenia powyżej 35-40 stopni). Małe lawiny mogą schodzić samorzutnie. Poruszanie się wymaga doświadczenia jednak i to nie gwarantuje bezpieczeństwa.

Warunki do pieszych wędrówek są bardzo trudne, jednak nie zraża to śmiałków przed próbą zdobycia szczytu w tak niesprzyjającą pogodę. Ratownicy GOPR dotarli do pięcioosobowej grupy turystów, która po zdobyciu Babiej Góry zabłądziła i nie mogła wrócić ze szczytu. Po dotarciu do nich ratowników stwierdzono, że poszkodowani są wychłodzeni, ale nic im się nie stało i zeszli do Polany Krowiarki z ratownikami o własnych siłach.

- Po zmroku zadzwonili po pomoc. Szli po własnych śladach, ale zostały zawiane. Minęli drugą tyczkę, do trzeciej nie doszli. Zdecydowali się wrócić do drugiej, by założyć tam biwak i poczekać na pomoc - relacjonował dyżurny GOPR dziennikarzy Onet.pl.

Turyści, którzy zabłądzili to osoby w wieku 25-36 lat: dwie kobiety i trzech mężczyzn. Akcję utrudniał opad śniegu, silny wiatr i ograniczona widoczność.

- Zwiększone zagrożenie lawinowe występuje w miejscach odłożenia większych ilości śniegu przez wiejący bardzo silny wiatr z kierunku południowo-zachodniego i zachodniego. Dotyczy to głównie żlebów, kotłów, zagłębień terenowych oraz miejsc za przełamaniami terenu po północnej stronie masywu. Pokrywa starego śniegu zbudowana z wielu warstw o różnej twardości na powierzchni których występuje gruba warstwa szreni i lodoszreni. Poszczególne warstwy w starej pokrywie dobrze związane ze sobą, natomiast śnieg z ostatnich i bieżących opadów transportowany przez bardzo silny, głównie zachodni wiatr i jest słabo związany ze starymi, twardymi warstwami. Lokalnie śnieg przewiany zgromadzony na warstwie szronu powierzchniowego stanowiącego doskonałą warstwę poślizgową. Z wielu miejsc śnieg wywiany do starej pokrywy odłożony w formie tzw desek w miejscach zawietrznych. Wzrost pokrywy śnieżnej wraz ze wzrostem wysokości, w patiach szczytowych Babiej Góry ponad 100cm, w miejscach odkładania śniegu przez wiatr znacznie więcej. Na części obszaru pokrywa stabilizowana przez wystającą roślinność. Na Markowych Szczawinach (1180m npm) pokrywa śnieżna 62cm(2cm w ciągu 24h), temperatura -6C, bezwietrznie. Na górnej granicy lasu temperatura -7C, wiatr południowo-zachodni  w porywach do 1.5m/s. - informuje Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe na swojej stronie internetowej.



Komentarze
Redakcja Portalu PowiatSuski24.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników.
Portal zaznacza sobie prawo do usuwania komentarzy, bez uprzedzenia osoby komentującej. Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.
Komentowanie tylko dla zarejestrowanych i zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub zarejestruj się jeśli jeszcze nie posiadasz konta.